top of page

   Historia szkoły jest nierozerwalnie  związana              z  osiedlem im. M. Mireckiego. To przede wszystkim młodzież z osiedla, Mani, Kozin czy Złotna,  stanowiła początkowo większość uczniów, przyszłych maturzystów  i absolwentów XVIII LO.

Cześć.

Jestem jednym z Was. Ukończyłem "osiemnastkę" prawie 40 lat temu. Od tego czasu przybyło mi  co najmniej kilka kilogramów, ubyła co najmniej jedna garść włosów na głowie, a moje dzieci poszły już swoją drogą. Kiedy  przechodzę  obok  szkoły, czasem wracam myślami do czasów, kiedy wszystko było prostsze, beztroskie, wypełnione śmiechem, a często wręcz ułańską fantazją. Wspominam wakacyjne obozy, szkolne wycieczki, no i te cztery lata  – umówmy się - nauki. Bo przecież nie tylko nauka była tutaj ważna. Byliśmy społecznością gdzie każdy miał swój czas i swoje miejsce. Od „kałamarza” do maturzysty. Rodziły się tu przyjaźnie i miłości trwające często do dziś. Mogliśmy się realizować w różnych dziedzinach – niekoniecznie naukowych. Uczyliśmy się nawzajem również tego, co później, w życiu, okazywało się dla nas ważne. Wtedy nikt tego nie doceniał. Fakt, że teraz, po latach próbujemy się skrzyknąć na tej stronie, świadczy o tym, że coś w nas jeszcze pozostało z tamtych lat. Coś, co może kiedyś było niedopowiedziane. Coś, co może warto by dokończyć.

Pozdrawiam.

                                            Jacek  (matura ’80)

bottom of page